Studia logistyczne w Lublinie to jeden z technicznych kierunków związanych ze sprzedażą, transportem oraz lejkiem sprzedażowym. Studia logistyczne przygotują Cię do pracy w branży handlowej, sprzedażowej, przemysłowej i oczywiście transportowej. Pracę znajdziesz w firmach, które zajmują się nie Dowiedz się więcej >>
Jedni od urodzenia wiedzą, kim chcą być, jak dorosną. Inni całymi latami szukają pomysłu na życie. Jakie więc studia wybrać w 2020 roku, żeby za pięć lat nie przeżyć szoku? Trzeba najpierw zadać sobie kilka prostych pytań. I zastanowić się nad paroma kwestiami. Ostrzeżenie: ten wpis nie odpowie wprost na twoje pytanie o najlepszy kierunek studiów. Aktualizacja: pandemia koronawirusa / kryzys gospodarczy Jakie studia wybrać w tych trudnych czasach? Na pewno takie, po skończeniu których można pracować w zawodzie istotnym dla życia innych ludzi. Odpuściłbym sobie raczej humanistykę (te wszystkie socjologie i teatrologie) oraz studia artystyczne. Takich rzeczy można nauczyć się samemu, zdalnie, nie wychodząc z domu. Poważnie zastanowiłbym się nad wyborem szkoły zawodowej, dającej w miarę szybko konkretny fach do ręki. Kiedy kryzys minie, trzeba będzie zacząć powoli wszystko odbudowywać. 1) Po co ci studia? Z perspektywy człowieka, który zdawał maturę ponad 20 lat temu, mogę powiedzieć, że to absolutnie najważniejsze ze wszystkich pytań. Zastanów się, jak chcesz wykorzystać pięć najlepszych lat życia. Pamiętaj, że jesteś w wieku, w którym masz wciąż bardzo dużo możliwości wyboru. Studia to tylko jedna z wielu opcji. Czy wiesz, co konkretnie da ci studiowanie na danym kierunku? Dobrze płatną pracę, szansę na prestiżowy doktorat? Co da ci dyplom magistra? Czy tylko satysfakcję z jego posiadania? 2) Twoje marzenia zderzą się z rzeczywistością Wybierając studia, wielu maturzystów kieruje się swoimi amatorskimi zainteresowaniami, pasjami, które narodziły się w dzieciństwie i do tej pory nie umarły śmiercią naturalną. Czasem jednak okazuje się, że uczelniana rzeczywistość ma się nijak do wizji, którą od lat pielęgnują w swoich głowach. Mówiąc brutalnie, to co wyglądało tak atrakcyjnie w „Indianie Jonesie” (archeologia) albo w serialu „CSI: Miami” (np. chemia), w praniu prezentuje się dość blado i nieciekawie. 3) Studia być może zabiją twoją pasję Bywa czasem tak (choć to na szczęście pojedyncze przypadki), że uczelnie wtłaczają kreatywnego studenta w zbyt ciasne dla niego ramy. Zmuszają go do myślenia według z góry narzuconych schematów. Mowa tu na przykład o szkołach artystycznych, ale nie tylko. Nawiasem mówiąc, historia uczy, że najwybitniejszymi twórcami często byli ludzie „nieskażeni” tym rodzajem edukacji. 4) Nauka czy studiowanie? Jedni chodzą do kina, inni na film. Jedni studiują, inni chodzą na studia. Niby to samo, ale jednak jest drobna różnica, prawda? Czy idziesz na studia dla wiedzy czy dla życia towarzyskiego? Idealnie jest połączyć obie aktywności, ale warto zastanowić się nad swoimi priorytetami. Bo pięć lat minie zaskakująco szybko. 5) Który kierunek wybrać? To… bez znaczenia, serio. Ważne, by starać się być najlepszym w tym, co się robi. Lepiej być czołowym historykiem sztuki średniowiecznej niż ostatnim prawnikiem (kierunki przykładowe, nie bierz sobie ich do serca). 6) Którą uczelnię wybrać? Dobre pytanie. Są uczelnie, które podpierają się swoją marką czy prestiżem. Nie zawsze jednak przekłada się to na jakość samych studiów. Decydując się na tę, a nie inną uczelnię, kierowałbym się opinią na temat konkretnego, interesującego mnie kierunku studiów. A nie rankingową pozycją całej uczelni, w ramach której zgodnie współegzystują kierunki świetne i… takie sobie. Z drugiej strony, istnieją szkoły wyższe o (jeszcze) niewielkiej renomie, które mają jednak ostry „ciąg na bramkę”. Poziom nauki i wycisk dawany tam studentom jest większy niż w szacownych placówkach obrośniętych mchem tradycji. Wybierając uczelnię, warto wspomnieć o czymś jeszcze: o klimacie samego miasta, w którym znajduje się uniwersytet czy politechnika. Ta niewidoczna aura, atmosfera otaczająca studentów za dnia i w nocy jest nie do przecenienia. 7) A jeśli już wybierzesz złe studia? Jeśli przyjąć, że życie przypomina grą komputerową, to nawet nietrafione studia mogą być „artefaktem”, który będziesz mógł wykorzystać w nieoczekiwanym dla siebie momencie życia. 8) A gdyby tak odpuścić sobie studia? Po pierwsze studia są (jeszcze) nieobowiązkowe. Nie każdy musi być magistrem, naprawdę. Po drugie, możliwości zdobywania wiedzy poza uczelnią są dziś naprawdę bajeczne. Trzeba tylko chcieć. 9) Czy poszedłbym dziś na studia? Chyba tak. Mimo wszystko studia, nawet te na pierwszy rzut oka kiepskie i nieperspektywiczne, rozszerzają horyzonty. Dodają pewności siebie. Otwierają nowe, nieraz zupełnie zaskakujące drzwi. No i koniec końców: lepiej mieć studia, niż nie mieć. Powtarzam: lepiej mieć magistra, niż go nie mieć. 10) Co chciałbym studiować? Coś artystycznego, oderwanego od rzeczywistości, sprawiającego, że życie nabiera barw i smaków. Albo coś, co pozwoli mi realnie pomagać innym ludziom (medycyna, prawo, psychologia). 11) Jaki kierunek wybrałbym? W pierwszej chwili odpowiedziałbym, że taki, który daje pieniądze, żeby potem nie musieć się bez przerwy szamotać o każdy grosz. Jednak po zastanowieniu, poszedłbym na dwa kierunki równocześnie. Na pierwszy dla przyjemności, a na drugi dla kasy. Na przykład na informatykę, bo z tego co się orientuję, przez najbliższe kilka lat będzie jeszcze utrzymywał się deficyt programistów; a poza tym świadomość tego, że w tym fachu można miesięcznie wyciągnąć tyle, na co „normalny” człowiek musi harować rok, to coś, z czym trudno polemizować 😉 Jesteś maturzystą? Ten wpis zmieni twoje myślenie o życiu: TEDx: 5 rzeczy, o których nie powiem na tej konferencji POST SCRIPTUM O jakie studia pytają maturzyści? Na koniec coś humorystycznego. Oto zrzut ekranu z wyszukiwarki. Okazuje się, że maturzyści pytają o następujące rzeczy: „Jakie studia wybrać, żeby mieć pracę?” Bardzo dobre pytanie. Piszę na ten temat więcej w dalszej części artykułu. „Jakie studia wybrać, żeby zostać tłumaczem przysięgłym?” Czy warto być tłumaczem, niekoniecznie od razu przysięgłym? Mam mieszane uczucia. Z jednej strony, w tej branży panuje ogromna konkurencja. Z drugiej, coraz więcej polskich firm atakuje zagraniczne rynki. Tłumaczenia tekstów stron internetowych, opisów produktów, umów, a nawet pisanie blogów firmowych w obcych językach to tylko część pracy, która czeka na dobrych (!) tłumaczy. Ci naprawdę znający się na rzeczy nie powinni mieć najmniejszych problemów ze znalezieniem zajęcia. „Jakie studia wybrać, żeby zostać policjantem / pracować w policji?” Zamiast odpowiadać na to pytanie, zastanowiłbym się, dlaczego ktoś chce pracować w policji. Co jest najsilniejszym magnesem przyciągającym go do tej służby? Czy chodzi o pieniądze? Stałość zatrudnienia? A może o wczesną emeryturę? „Jakie studia wybrać, żeby dobrze / dużo zarabiać?” W tym przypadku też zastanowiłbym się nad motywacją. Uważam, że pójście na dane studia wyłącznie z powodów finansowych, na dłuższą metę okaże się porażką. Oczywiście pieniądze są dobre, a stabilne zatrudnienie jest wielką wartością (wiem co mówię, jestem freelancerem, który czasami marzy o stałej, etatowej pracy od ósmej do szesnastej). Ale nie zawsze dobre pieniądze zrekompensują zajęcie, które wykonuje się bez serca, żeby nie powiedzieć „z obrzydzeniem”. „Jakie studia wybrać, żeby zostać nauczycielem?” Odpowiedź jest prosta: pedagogiczne. Z moich informacji wynika, że średnia wieku obecnych nauczycieli jest zaskakująco wysoka. Mówiąc wprost, za parę lat może być problem z tym, że uczniowie pozostaną bez nauczycieli. Dodatkowo, sytuację komplikuje fakt, że młodzi ludzie nie za bardzo garną się do tej pracy. Ale z drugiej strony to doskonała informacja dla tych, którzy czują, że mają powołanie do bycia nauczycielem. Wygląda na to, że w najbliższej przyszłości nie powinno dla nich zabraknąć pracy. A nawet jeśli będzie z jakichś powodów trudno o zatrudnienie, to przecież na pracy w szkole kariera magistra pedagogiki nie musi się kończyć. „Jakie studia wybrać, żeby nie zjebać sobie życia?” Pytanie pozornie szokujące swoją bezpośredniością, ale w rzeczywistości jest bardzo mądre. Poszedłbym nawet dalej: moim zdaniem, przedmiot o tej nazwie powinien być obowiązkowy w każdej szkole średniej. Dlaczego? Ponieważ w wieku 19 lat wiele osób nie ma pojęcia, co dalej zrobić ze swoim życiem. To nie zarzut. To biologia. Tak jesteśmy skonstruowani, że potrzebujemy lat, by dojrzeć.
Aż do 70. XX wieku istniały bowiem dwa rodzaje imprez: studniówka oraz komers, czyli właściwy bal maturalny. Komers organizowany był już po zdanych egzaminach. Młodzi ludzi z maturą w kieszeni i świeżo nabytą dorosłością, z dumą wybierali się na pierwszy prawdziwy bal, na który mogli zaprosić osobę towarzyszącą.
--> Archiwum Forum Dżilbi [ Legionista ] Profil matematyczno-informatyczny - co potem? Jestem w 3 kl. gim. Jak wiadomo w tym roku muszę wybrać szkołę i kierunek do której pójdę. Na razie myślę nad profilem matematyczno-informatycznym. Wiem o tym praktycznie wszystko, ale interesuje mnie tego co mógłbym po tym robić. Jaki zawód? PS: Jest to dla mnie bardzo ważne, więc jeśli nie masz nic ważnego do przekazania mi to nawet nic nie pisz :) Chodzi mi o konkretne przykłady prac które mógłbym wykonywać, nei chodzi mi tutaj żebyście mi doradzali jakie studia itp. Po prostu chce być świadomy coś mógłbym robić. mineral [ Senator ] Po liceum nic konkretnego nie masz, o zawodzie związanym z matmą/infą możesz tylko pomarzyć. To jaki profil wybierzesz przełoży się tylko, że będziesz miał o jedną/dwie godziny matmy więcej w tygodniu. hubercik015 [ Puste pole ] Ja jestem w LO na profilu mat-fiz. Mam tylko troszkę więcej matematyki i fizyki niż inne profile. Myślałem, że bd tego więcej. Co do Mat-inf...bd miał zapewne tak jak ja...2 albo 3h więcej matmy niż inne profile tzn. 5h tygodniowo i może 2-3h tygodniowo informatyki. Jeżeli dalej swoją przyszłość wiążesz z informatyką to idź do technikum informatycznego. Dżilbi [ Legionista ] Tak tak.. ja to wszystko rozumie i wiem jak jest. Tylko wydawało mi się, że jeżeli teraz wybiorę kierunek związany z matematyką to już potem będę troche ograniczony, np. nie bd mógł iśc na studia prawnicze. Tak samo jakbym poszedł na profil humanistyczny to bymbył ograniczony bo nie mogłbym robić nic dalej to jest związane z matematyką bo nie zdawałem jej na maturze, jest tak ? SzymX_09 [ Mr. Irony ] Brat był na profilu mat-inf-ang i obecnie studiuje Energetykę. mineral [ Senator ] Nie jesteś ograniczony. To jakie przedmioty będziesz zdawał zadecydujesz w klasie ostatniej klasie, mniej więcej w lutym. I nawet jak pójdziesz na profil humanistyczny to i tak możesz zdawać na maturze matematykę i fizykę rozszerzoną, żeby iść np. na polibudę. Aczkolwiek szkoda będzie, że ominą Cie te dodatkowe godziny matematyki, które miała klasa z rozszerzoną matematyką. Dżilbi [ Legionista ] chociaż zmieniam trochę to co napisałem w 1 poście :P Możecie też napisać konkretne kierunki kształcenia na studiach :) zoloman [ Legend ] Generalnie to profil w liceum nie ma praktycznie żadnego znaczenia, oprócz tego że będziesz miał jakieś 2 godziny więcej danego przedmiotu w tygodniu. Co mógłbyś po tym robić? Mógłbyś być np. kelnerem, sprzedawcą/kasjerem, pomocnikiem na budowie, roznosicielem ulotek albo wykonywać jakąś inną pracę do której nie potrzeba żadnych kwalifikacji. Po liceum nie masz żadnego zawodu. Ono ma jedynie przygotować cię do dalszej nauki - studiów. Jak nie chcesz studiować to idź do technikum (choć to też różnie bywa). Mortan [ ] mat - fiz, to zawsze najlepszy profil po tym mozesz robic wszystko :] @[email protected] [ En Ami ] bo nie mogłbym robić nic dalej to jest związane z matematyką bo nie zdawałem jej na maturze Matematyka jest teraz obowiazkowa. Profil, przy duzym samozaparciu, w zaden sposob Cie nie ogranicza w wyborze studiow. Bedziesz mial tylko trudniej jesli, np. w 3 klasie LO zdecydujesz sie na studia odbiegajace od profilu klasy. mineral [ Senator ] Możecie też napisać konkretne kierunki kształcenia na studiach :) Po matematyce rozszerzonej? Wszystkie techniczne, matematyczne, ekonomia i wiele innych. Dżilbi [ Legionista ] no napiszę, że rozjaśniliście mnie trochę:) Ale napisaliście tez wiele rzeczy które wiem. Zdaje sobie z tego sprawę, że po liceum nic nie mam :) Chodzi mi konkretnie gdzie dalej mógłbym się wybrać.. bo szczerze to bardziej wolałbym sie trzymać matmy niż informatyki:) No i chciałbym żebyście mi dali jakiś drobny obraz tego w jakich dalszych kierunkach mógłbym sie trzymać tej matmy. I jeszcze jedno pytanie.. lepiej iść na ten mat-inf czy jednak do liceum propolicyjnego ? Bo po takim propolicyjnym wiem dokładnie co moge robić miedzy innymi: policja, straż miejska, wojsko, służby graniczne itp. eee? Po humanie prawo albo własna działalność? Po humanie możesz zostać: polonistą historykiem prawnikiem dziennikarzem psychologiem(chociaz do tego jeszcze biologia wymagana) policjantem(i to nie takim zwykłym klawiszem a np. iśc sobie do Szczytna do oficerskiej i uderzać w oficera - wymagana jest historia) Pozatym, tak wogóle to kto się przejmuje profilami w LO? Jestem na humanie to znaczy że będę rowy kopał? Jest duzo możliwości... Więc sorry ale...pieprzysz jak potłuczony... [33] Loon' [ Generaďż˝ ] Qverty - dziennikarzem czy psychologiem to się zostaje na skutek doświadczenia i praktyki, a nie ukończonej klasy w liceum Pozostałe zawody ok, ale to nie są zawody dobrze płatne, wolałbym być inżynierem za 5-20 tysięcy złotych miesięcznie niż historykiem za 1200 zł, ew. 2000 zł po 30 latach pracy. Jeśli on się zastanawia nad kierunkiem matematycznym to znaczy, że trochę się w tej matmie odnajduje, a ja mu mówię, że warto. A tak generalnie dzielenie ludzi na humanistów i matematyków to jest jakieś totalne pier****. Mi mówiono w młodości, że jestem urodzonym humanistą, bo pisałem ładne wypracowania i przez to niemal z przyzwoleniem rodziców olałem sobie matmę. A to nie tak, taki podział na humanistów i umysły ścisłe to kolejna głupia wymówka obok dysleksji - widzę z perspektywy czasu Nie zaluje, pewnie bylbym tam, gdzie jestem dzis, ale zawsze milbym wieksze pole manewru. [34] Qverty™ [ Legend ] Loon-->pokaż mi inżyniera który zarabia 20k :) Poza tym jak skończysz oficerke w Szczytnie i cię wezmą do wydziału to na starcie masz 3 tysiące bez dodatków i premii...Dla mnie to satysfakcjonująca płaca :) Chudy The Barbarian [ Legend ] Nie idź na ten profil, bo jak trafisz na gównianego nauczyciela informatyki (co jest bardzo prawdopodobne) to stracisz całkiem zapał do tego przedmiotu i potem nie będziesz miał co wybrać na maturę. Qverty™ [ Legend ] O, z tego co wiem to zaje*iście trudno jest zdać maturę z informatyki. Szczególnie że w naszym kraju tak kijowo i pobieznie się jej naucza. Ponoć na egzaminie praktycznym zazwyczaj trzeba napisac własny, prosty program... Ptosio [ Legionista ] Matura z informatyki to nieporozumienie. To znaczy moze i sama matura jest w porzadku i nawet wymaga myslenia, ale na wiekszosci uczelni przy rekrutacji mozna ja zastapic matura z fizyki, ktora jest o niebo latwiejsza. Oczywiscie za 4 lata sytuacja moze sie zmienic, ale nie liczylbym na to. Tworcy tematu moge powiedziec tylko tyle, ze niezaleznie co ma zamiar potem robic, te kilka dodatkowych godzin matmy w tygodniu moze mu tylko pomoc. [38] karolzzr [ Gunner ] Szczególnie że w naszym kraju tak kijowo i pobieznie się jej naucza. Nauczą się tyle, ile będą chcieli. Studia to okres pogłębiania wiedzy na różne sposoby, od różnorakiej literatury do praktyk. Nie wiem czy wiesz, ale polscy informatycy to czołówka światowa. Matura z informatyki to nieporozumienie Stary.. Nieporozumienie ? Zdając maturę z informatyki uczeń idący na studia informatyczne, jest znacznie lepiej przygotowany niż ten, który zdawał fizykę bądź matmę. Matematyka na studiach mało ma wspólnego z tą z LO. Dla mnie osobiście prędzej nieporozumieniem można nazwać Wiedzę o tańcu.. zapomnialem_stary_login [ Konsul ] Loon-->obawiam się, że będąc takim świeżym historykiem, w Polsce masz obecnie podobne perspektywy jak będąc inżynierem. Po prostu te studia kończy teraz każdy, a wiedza którą się z nich wynosi jest nic nie warta. Dlatego moi kumple inżynierowie pracują w zupełnie obcych branżach, bo po prostu nikt ich nie chciał zatrudnić "w zawodzie", lub też wylatywali po miesiącu. Alternatywą było przedłużające się bezrobocie. Takie są smutne fakty o stanie polskiej "darmowej" edukacji. Qverty--> z tym Szczytnem też nie przesadzaj, bo z kolei znam dwóch chłopaczków którzy po Szczytnie najpierw musieli odwalać robotę krawężników za 1000zł i tak z pół roku. Teraz już pracują ze 3 lata, ale z tego co wiem, to do tych 3000zł trochę, choć nieznacznie jeszcze brakuje. Tak więc tez nie jest to jakiś miód. Loon' [ Generaďż˝ ] zapomnialem_stary_login -> wiesz, ja wychodze z zalozenia, ze mozesz byc po podstawowce i zrobic kariere, a nie pomoga doktoraty, kiedy czlowiek ciapowaty. ale z moich obserwacji rynku wynika jednak, ze zapotrzebowanie na umysly scisle jest wieksze, humanisci co do zasady wykonuja zawody proste, humanistow jest duzo, a zapotrzebowanie rynkowe - duze, ale w pelni zaspokojone. inzynier w normalnych okolicznosciach nie zarobilby kroci, ale powiedz mi - ile osob w Polsce potrafi dzis budowac most, a ile jest "ekspertem od stosunkow miedzynarodowych"? obstawiam proporcje 1:200 - przeciez to absurd, ze tak to wyglada :) bartek [ Legend ] mineral: Po liceum nic konkretnego nie masz, o zawodzie związanym z matmą/infą możesz tylko pomarzyć. Nie wiem czy to tyczyło się doświadczenia, czy wykształcenia, ale jeśli tego drugiego, to się mylisz - znam człowieka, który już pod koniec liceum zaczynał przygodę w IT. Znam również kilku takich, którzy "studiują informatykę", żeby mieć zniżki, bo szkoda im czasu na szkołę - za dobrze zarabiają. Jeden z nich pracuje dla Allegro, drugi dla kilku największych agencji muzycznych w Polsce. Wbrew pozorom to nie są wyjątki, tak samo jak wyjątkami nie są ludzie "kończący studia bo gwarantują pracę". Nie dodaję, że pewnie co drugi freelancer nie ma wyższego (czysty strzał, bo nikt takich statystyk nie prowadzi). Loon' ma rację. Ścisłe zawsze będą bardziej perspektywiczne, bo polskimi bezrobotnymi/"fizycznymi" humanistami można zasiedlić Syberię i jeszcze by im ciasno było. Mimo to nie przeszkadza to ludziom w waleniu na kierunki typu polonistyka. Qverty™, wydaje mi się, że 20k jak na polskie realia to dużo, ale pewnie trochę ludzi w Microsoft czy Google Polska tyle zarabia, może legrooch się wypowie. Jak ktoś ładnie miata np. w Javie, to może liczyć w Warszawie na 10-15k z tego co wiem. Dodam, że sam zupełnie olałem studia na rzecz poznawania innych kultur i samorozwoju i nie ukrywam, że to dość ciężka droga ze względu na notoryczny brak motywacji (przynajmniej u mnie). Z drugiej strony - coraz częściej spotykam się z sytuacją, gdzie moi rówieśnicy na 2-3 roku studiów po prostu proszą mnie o pomoc (oczywiście jeśli temat należy do kręgu moich zainteresowań). Niedługo startuję do pierwszej poważnej roboty na etacie i zobaczymy jak mi to wyszło. Dżilbi, przerabiałem w życiu i technikum telekomunikacyjne i LO i szczerze - idź do LO. W technikum wiele się nie nauczysz jeśli o zawód chodzi - w LO też, z tą różnicą, że LO trwa o rok krócej, będzie dużo lepsza atmosfera, więcej panienek (jak nie w Twojej klasie to w innych) i nie będziesz miał problemu ze znalezieniem korepetytora od telekomutacji czy teletransmisji, bo nie ma dobrych podręczników dla technikum a korki daje jedyna osoba w mieście i krzyczy 150 zł/godzina. O egzaminie na technika o którym "nikt nic nie wie" nie wspominam. Idź na mat-inf, w domu się rozwijaj, pewnie masz jakąś dziedzinę informatyki, która Cię kręci. Zagłębiaj się w nią przez te 3 lata i jeśli naprawdę będziesz to kochał, to z maturą w łapach będziesz przebierał w uczelniach, lub, być może w ofertach pracy (o ile nie zdecydujesz się na pracowanie na siebie). Tak czy inaczej - powodzenia. Belert [ Legend ] ciekawe ze w polsce nazywa sie humanista czlowieka ktory ani be nia me z matmy i konczy jakies dziwne studia w rodzaju stosunki miedzynarodowe w Burundi albo socjologia wsi w Kazachstane i potem jojczy ze nie moze znalezc pracy. [43] Dycu [ zbanowany QQuel ] bartek - Kto przyjmuje na dobre stanowisko gościa po LO?! WTF?! To nie ma dobrych specjalistów w Polsce? Przecież człowiek po LO NIE UMIE NIC! Dosłownie nic. Te IT, allegro i inne badziewie to straszni frajerzy muszą być w takim razie. Może od razu na dyrektora ich wzięli? W końcu są po LO : ) Bullzeye_NEO [ 1977 ] co ty bredzisz loon, przeciez fajne dupy na profilach matematycznych to jest cos w stylu mitu o pegazie HumanGhost [ Senator ] W liceum też miałem profil matematyczno-informatyczny. Potem skończyłem studia prawnicze. ;D To głupota wymagać od dziecka żeby wybrało w szkole co będzie robiło jak dorośnie. Mnie matematyka przestała fascynować w połowie liceum, bo była nuuuudna. zapomnialem_stary_login [ Konsul ] Loon--> tu się zgodzę że pewnie mało osób potrafi zbudować ten most. A będzie ich jeszcze mniej, ponieważ ci starsi faktyczni inżynierowie kiedyś wymrą, a współcześnie produkowani wybudują co najwyżej kładkę na wiejskim potoku. [47] Qverty™ [ Legend ] [44] Dokładnie :D Każdy wie że humanistki to najlepsze dupy ;D bartek [ Legend ] Dycu, myślę, że spora część polskich firm i ogromna zagranicznych. Spytaj wysia czy trzymische jak ich pracodawcy sprawdzali wykształcenie przy rekrutacji. Kto powiedział, że specjalista = człowiek po studiach? Mnie też 100x częściej pytano o doświadczenie i portfolio, niż szkołę. Co do Allegro i innych firm, to nie wiem na jakiej zasadzie sądzisz, że są "frajerami", skoro uczciwie płacą pracownikom a same zarabiają coraz więcej? WTF? [49] Loon' [ Generaďż˝ ] Generalnie tak, roczniki 87, 88 w moim liceum ssały pa... ekhm, źle, właśnie nie. Roczniki 88 cz 87 były do dupy, ale w 89 profil informatyczny wprowadził do szkoły i ogarnięte i lachony, myslalem, ze teraz mlodsze roczniki wszystkie takie sa :( Grooby_BCN [ Konsul ] Idź na profil mat-fiz, EWENTUALNIE mat-inf. Przygotowuj się do matury z matmy i/lub fizyki (możesz raczej olać oceny z innych przedmiotów - choć bez przesady). Z dobrze zdaną maturą z tych przedmiotów większość kierunków (praktycznie wszystkie techniczne) stoi przed tobą otworem. [51] Gaguś/Gagol/Grachu [ Junior ] thx a możecie mi powiedzieć czy po zdaniu matury z mat/fiz... bedę mógł nie wie pracowac w media markt ;p;p?? Old Devil [ Pretorianin ] "co ty bredzisz loon, przeciez fajne dupy na profilach matematycznych to jest cos w stylu mitu o pegazie" Bzdura. Ja widziałem jedną brunetkę, boską brunetkę. Tancerka, super ciało, piękne piersi... ale......ale..... spoiler start miała włosy na plecach stop Finthos [ Generaďż˝ ] Każdy kto gada, że profil nie ma znaczenia chodził do kiepskiej szkoły. Uwierz mi, na studiach technicznych docenia się dobrego nauczyciela matmy z liceum. Tu nie chodzi o materiał, tylko o wyrobienie sposobu myślenia i ugruntowanie podstaw, na bazie których będziesz potem zasuwał. Matematyka dla humanów jest zazwyczaj na żałosnym poziomie. [54] Adam1394 [ Stary Konfederata ] Widzę, że tu dużo ekspertów od spraw szkolno-zawodowych (a ja czekałem na taki wątek a nie chciałem zakładać swojego), więc i ja się spytam o kierunek. Od chodzę do Technikum Budowlanego w Szczecinie na kierunku: Geodezja Co o tym sądzicie? PS: To nie tak, że wybrałem na "pałę" kierunek i teraz się zastanawiam czy dobrze, przed wyborem zastanawiałem się długo, rodzice pytali znajomych (niektórzy to geodeci) i każdy zachwalał taką robotę. © 2000-2022 GRY-OnLine
jestem z licencjatem i chciałbym zacząć nowy kierunek od początku na studiach. zaoczynych. wybrałem geologię na AGH lub Inżynierię Środowiska na Politechnice. Krakowskie i mam problem, bo piszą tam, że trzeba zdawać na maturze geografię. lub fizykę lub chemię itp. ja zdawałem informatykę i angielski więc się.
Witam wszystkich Potrzebuję porady otórz: obecnie jestem studentką 3 roku studiów zaocznych, a na następny rok planuję rozpocząć studia dzienne (mój wymarzony kierunek to Pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna na UJK w Kielcach), na stronie uczelni znalazłam informację, że biorą pod uwagę j. polski i geografię lub biologię lub historię lub wos, niestety nigdzie nie mogę znaleźć progów rekrutacyjnych. Problem polega na tym, że maturę pisałam w 2013 roku, polski podst. - 59%, a historia podst. - 52%, wiem że nie są to imponujące wyniki, tym bardziej martwi mnie fakt wprowadzenia na maturze obowiązkowego przedmiotu rozszerzonego. Logika podpowiada mi, że skoro każdy z tegorocznych maturzystów będzie miał dodatkowy przedmiot na poziomie rozszerzonym, to niestety mam nikłe szanse na dostanie się na ten kierunek i tu zaczyna się mój problem, czy próbować zdać w tym roku maturę rozszerzoną z historii, czy liczyć na łut szczęścia z obecnymi wynikami? Przepraszam za chaotyczny opis, będę wdzięczna za każdą podpowiedź
Oto główni faworyci do zwycięstwa. Studia 2020 - na te uczelnie dostaniesz się bez matury! Egzamin dojrzałości jest bardzo ważnym etapem w życiu każdego ucznia szkoły średniej. To
Czasy są takie, że łatwo się dostać (bo uczelnie biorą pieniądze za każdego studenciaka) i skończyć (bo tu tak samo z punktu widzenia uczelni), ale czy... 1) Faktycznie posiadasz predyspozycje do tematu? No bo te maturki z majzy, fizy i infy po coś są... Anegdotyczne dowody gwiazd pokroju Einsteina (że ktoś mu wykonywał obliczenia) są nic niewarte w realnym życiu. Niby testu IQ są ostatecznym wymiernikiem wszelkich inteligencji-,,dobrego dnia"-farta. Ale jakoś nie widzę, żeby losowy człowiek z internetu poszedł na badanie i na ich podstawie dokonywał decyzji życiowych Niestety, NIE jesteśmy sobie równi, jak próbują nam wmawiać media. 2) Czy przysiądziesz do tematu? Najprawdopodobniej będziesz robił to przez 8h dziennie x 5 dni x 4 tygodnie x 12 miesięcy x 40 lat... I nie licz, że ,,jutro" nadejdzie... Jak nie ma tematu, któremu poświęcasz 2-3h dziennie teraz, to na studiach się to nie zmieni (chodzi o ,,pasję"). 3) Trzeba mieć specyficzny charakter, żeby ,,robić coś dla hajsu". Naprawdę, jak masz miejsce do spania, jedzenie, to mogę cię zapewnić, że ,,robienie dla dużego hajsu" szybko ci się znudzi, nigdy się nie zacznie. Jeżeli masz taką osobowość to zapoznaj się z info z: ... 1455509124 4) Zrób sobie ,,Cost-benefit analysis" dla wszystkich opcji jakie masz w życiu. Uwaga! STUDIA TO NIE JEDYNA OPCJA NA NAJBLIŻSZE 5 LAT! JAK CI WMAWIAJĄ, ŻE INŻYNIER=DOBRA PRACA I PŁACA, TO PADŁEŚ OFIARĄ WĄSATYCH JANUSZY Z PRLU! PO WIĘKSZOŚCI KIERUNKÓW TECHNICZNYCH ZACZYNASZ JAK MASZ FARTA OD 2K ZŁ NETTO PO 5 LATACH STUDIÓW !!! I ODSKOCZENIE OD TEJ KWOTY NIE BĘDZIE ZBYT DUŻE Z BIEGIEM CZASU!!! JAK KTOŚ UWAŻA INACZEJ, TO NIECH WSTAWI DANE O ZAROBKACH WRAZ Z DOMINANTAMI, MEDIANAMI (niby to forum matematyczne...) DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW WRAZ Z UWZGLĘDNIENIEM STAŻU PRACY! (uwaga! nie ma takich badań... albo one się wypierniczają na czymś innym... opisy zawodów są zbyt szerokie i miesza się świeżego łepka z prezesem zarządu z 40 letnim stażem...) (co nie znaczy, że można dobrze zarabiać po polibudach...) Film:Kod: Zaznacz cały (bez angola ani rusz w dzisiejszych czasach) 5) Jak masz możliwość wbicia się w rodzinne klany, to jest dobra opcja (ale chyba nie idziesz na medycynę prawo, czy coś podobnego). 6) O większości awansów decydują najczęściej względy personalne. Tu do czytania: ... he-office/ 7) ,,Pozytywne" dane. W Polsce jest ssanie na: rzeczy związane z informatyką, niektórych inżynierów, praca w ,,korpo" z językami (po studiach ekonomicznych). ,,Miszczowskie" zagrania w stylu edukacja w PL i spierniczenie ,,za granico" też daje niezłe zyski (lekarze świecą tu przykladem). O takich ,,prawdach' nikt mi nie powiedział podczas wyboru studiów... I to kompilacja wielu godzin analiz i rozmów z różnymi ludźmi. Doceńcie to, drodzy forumowicze. Powyższa dawka wiedzy nie ma być ,,krytyką", czy ,,cynizmem".
4. Studia zagraniczne podejmiesz na każdym etapie edukacji wyższej . Nieważne, czy jesteś świeżo po maturze, bronisz dyplom licencjata czy odebrałeś tytuł magistra. Na studia za granicą z polską maturą dostaniesz się bez problemów, aplikując do Danii, Holandii czy Wielkiej Brytanii.
Ogólnopolskie forum studentów - studenci dyskutują na takie tematy jak: życie studenckie, praca i praktyki na studiach, finanse (konta i kredyty)... Posty: 12Dołączył(a): 2012-10-25, 17:11 Matura a studia zarządzania Mam pytanie:) W tym roku będę zdawała maturę. A chciałabym się dostać na studia zarządzania na kierunek zarządzanie i marketing. Powiedzcie mi co muszę zdawać na maturze żebym miała możliwość dostania się an te studia? Ile punktów muszę zdobyć z danych przedmiotów? Doradca reklama Posty: 652Dołączył(a): Cz sty 05, 2009 8:29 am Podpowiadam Posty: 13Dołączył(a): 2012-11-19, 20:07 Re: Matura a studia zarządzania przez Nimfa » 2012-11-20, 11:37 Witaj:) Jeszcze rok wcześniej jak nie wszedł ten nowy system nauczania na uczelniach to tak naprawdę żeby dostać się na studia na kierunku zarządzanie nie musiałaś koniecznie zdawać na maturze matematyki. Przyjmowane były tez osoby z maturą z innych przedmiotów np. z biologi i tez nie trzeba było mieć bardzo wysokiej ilości pkt. Ale teraz jak jest ten nowy system nauczania to jednak chyba matematyka tylko brana jest pod uwagę. Posty: 11Dołączył(a): 2013-01-26, 12:11 Re: Matura a studia zarządzania przez Sylwia » 2013-01-26, 12:38 Witam:) No tak, teraz podobno ma być znacznie ciężej z dostaniem się na każdy kierunek studiów na Uniwersytecie nie tylko na ten o który pytasz. bo własnie wprowadzili ten nowy system oceniania i jest trochę przesr... z tym:/ Posty: 2Dołączył(a): 2015-04-02, 13:38 Re: Matura a studia zarządzania przez Zoyla1 » 2015-04-02, 13:43 No własnie jakie wymienilibyście pozytywne strony studiów stacjonarnych w porównaniu oczywiście do zaocznych? Posty: 2Dołączył(a): 2015-04-02, 13:38 Re: Matura a studia zarządzania przez Zoyla1 » 2015-04-21, 12:31 No własnie jakie wymienilibyście pozytywne strony studiów stacjonarnych w porównaniu oczywiście do zaocznych?........................ Powrót do Pytania przyszłego studenta Kto przegląda forum Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Lista pytań jawnych do lektury (w przypadku maturalnych) Zagadnienia, które mogą się pojawić na maturze. Kordian - główni bohaterowie. Kordian - czas i miejsce akcji. Kordian - najważniejsze wątki. Kordian na maturach w latach ubiegłych (jakie pytania itp.) Opinie zdających na temat lektury w latach ubiegłych.
Większość trójmiejskich uczelni wciąż dysponuje wolnymi miejscami - rekrutacje dodatkowe trwają w najlepsze, a zapisy na niektóre kierunki są regularnie przedłużane. Sprawdziliśmy, z jakimi wynikami przyjmuje się kandydatów na studia i czy do ich rozpoczęcia wystarczy matura zdana na poziomie 30 proc. Progi punktowe w wielu przypadkach dowodzą, że zdobycie indeksu wcale nie jest takie proste. Mowa o studiach medycznych czy o wybranych kierunkach technicznych lub humanistycznych, gdzie o miejsce walczyło nawet kilkanaście osób. Czytaj więcej: Aplikują nawet na 33 kierunki. Walka o miejsce trwaWciąż jednak na wszystkich uczelniach trwa dodatkowa rekrutacja, a na niektóre specjalności po prostu brakuje każda osoba, która zdała maturę na 30 proc. może więc zostać studentem? Analizując progi punktowe na niektórych kierunkach, trudno nie dojść do takiego wniosku. Takim przykładem jest chociażby specjalność energy technology realizowana na Wydziale Mechanicznym Politechniki Gdańskiej, na którym wystarczyło zdobyć niecałe 10 punktów na 100 możliwych (ujednoliconych), by znaleźć się na liście osób przyjętych. Matura 2022 - daty. Kiedy matury 2022? Ile trwa matura?Zdolni wybierają PółnocNajpopularniejszym kierunkiem na Uniwersytecie Gdańskim w tym roku jest skandynawistyka. Osoby chcące na nim studiować w procesie rekrutacji musiały zdobyć przynajmniej 128,7 pkt. (przy maksymalnej liczbie 150 punktów).Wciąż nie zostały jeszcze zapełnione limity na wielu kierunkach. Nadal starać się można o przyjęcie na studia stacjonarne I stopnia na kierunkach: chemia, ochrona środowiska, międzynarodowe stosunki gospodarcze (specjalność international business), kulturoznawstwo, rosjoznawstwo, slawistyka, archeologia, etnologia, historia, historia sztuki, religioznawstwo, bezpieczeństwo jądrowe i ochrona radiologiczna, bioinformatyka, fizyka, fizyka medyczna, medical physics, physics, filozofia, socjologia, geografia, geologia, gospodarka wodna i ochrona zasobów wód, ichtiologia morska, oceanografia oraz european business administration. Najłatwiej dostać się na energy technologyPolitechnika Gdańska opublikowała minimalne progi punktowe (punkty ujednolicone) w tegorocznej rekrutacji. Okazuje się, że na 100 punktów ujednoliconych na studia stacjonarne najmniej wymaganych było na specjalności energy technology na Wydziale Mechanicznym (9,12 pkt.) oraz na kierunku zielone technologie i monitoring na Wydziale Chemicznym (20,4 pkt.). Najwyższe progi punktowe odnotowano za to na takich kierunkach, jak podstawy nauk technicznych (aż 70,9 pkt.), informatyka (59,7 pkt.) i gospodarka przestrzenna (59,63 pkt.).- O przyjęcie na studia stacjonarne I stopnia na Politechnikę Gdańską starało się 32120 osób. Najpopularniejszymi kierunkami tegorocznej rekrutacji były: realizowana na Wydziale Architektury gospodarka przestrzenna, na którą zgłosiło się około 18 kandydatów na miejsce oraz prowadzona na Wydziale Mechanicznym energetyka, gdzie o przyjęcie ubiegało się około 15 osób na miejsce - mówi Ewa Kuczkowska z Działu Promocji nabór na PG rozpocznie się 7 i potrwa do 17 września br. Wciąż można starać się tu o indeks na kierunkach: chemia (11 miejsc), inżynieria materiałowa na Wydziale Chemicznym(11 miejsc), konserwacja i degradacja materiałów (16), technologia chemiczna (38), zielone technologie i monitoring (64), green technologies and monitoring (22), nanotechnologia (35), fizyka stosowana (22), konwersja energii (23), informatyka stosowana (11), inżynieria materiałowa Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej (48), energetyka (9), oceanotechnika, spec. inżynieria zasobów naturalnych (44), oceanotechnika, spec. okrętowe (61), oceanotechnika, spec. zarządzanie i marketing w gospodarce morskiej (15), transport na Wydziale Oceanotechniki i Okrętownictwa (25) i energy technologies (19 miejsc). Uczelnia może jednak podane limity zwiększyć lub zmniejszyć, co wynika z faktu, że obecnie trwa rozpatrywanie odwołań, zaś nowo przyjęte osoby mogą z rekrutacji zrezygnować. Medycyna wciąż prestiżowaNa Gdańskim Uniwersytecie Medycznym trwają aktualizacje list rankingowych. Najwyższe progi punktowe tradycyjnie dotyczą kierunków lekarskiego (176 punktów na 200 możliwych do uzyskania), lekarsko-dentystycznego (173 pkt.), farmacji (149 pkt.), a także dietetyki (141 pkt.), analityki medycznej (140 pkt.) oraz fizjoterapii (123,2 pkt.) i położnictwa (107,8 pkt.). Najniższe progi punktowe obowiązują na kierunkach ratownictwo medyczne (83,8 pkt.), pielęgniarstwo (84,8 pkt.). W przypadku kierunku elektroradiologia indeks otrzymali już ci kandydaci, którzy uzyskali na maturze np. po 46,5 proc. z biologii i chemii na poziomie W obecnym roku nie przewidujemy rekrutacji uzupełniającej, ale w związku ze zbyt małą liczbą zarejestrowanych kandydatów na studia I stopnia stacjonarne na kierunek zdrowie środowiskowe i zdrowie publiczne przedłużyliśmy rekrutację na te kierunki do 4 września br. - zaznacza Natalia Wosiek, rzecznik GUMed. Akademia Marynarki Wojennej i Akademia Morska w Gdyni również czekają jeszcze na studentówNa Akademii Marynarki Wojennej w przypadku studiów wojskowych podczas rekrutacji zdobyć można było maksymalnie 470 punktów, a ostatnia przyjęta osoba uzyskała 285 punktów (w tym 90 pkt. z matematyki i 72 pkt. z języka angielskiego, co oznacza, że kandydat musiał na maturze zdobyć przynajmniej 45 proc. z matematyki na poziomie rozszerzonym oraz 72 proc. z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym, pozostałe punkty zaś stanowią te z testu sprawności fizycznej i rozmowy kwalifikacyjnej, które odbywają się na uczelni). - W przypadku studiów cywilnych wydziały nie ustalają progów punktowych. W przypadku przekroczenia limitu miejsc na studia przyjmowane są osoby z najwyższymi wynikami maturalnymi - tłumaczy kmdr por. Wojciech Mundt rzecznik AMW. - Obecnie rozpoczęła się dodatkowa rekrutacja, gdyż nie wszystkie miejsca zostały miejsca na studiach I i II stopnia na AMW dostępne są wciąż na takich kierunkach, jak: nawigacja (49 miejsc), informatyka (13), bezpieczeństwo narodowe (23), bezpieczeństwo wewnętrzne (59), systemy informacyjne w bezpieczeństwie (19), a także bezpieczeństwo morskie państwa (17), stosunki międzynarodowe (47), pedagogika (27) oraz wojsko w systemie służb publicznych (12), mechanika i budowa maszyn (14), automatyka i robotyka (13) oraz mechatronika (6 miejsc).Na Akademii Morskiej w Gdyni, z racji prowadzonego wciąż naboru, progi punktowe nie zostały jeszcze ustalone. Wiadomo jednak, że na najbardziej popularnym kierunku - nawigacji, na którym o jedno miejsce ubiegało się 5 kandydatów, większość osób uzyskała najwyższy wynik w rekrutacji, wynoszący 60 punktów (na 100 możliwych do zdobycia). Przykładowo więc kandydaci, znajdujący się na czele listy uzyskiwali na maturze odpowiednio: 60 proc. z matematyki na poziomie podstawowym, 70 proc. z języka obcego na poziomie podstawowym, 50 proc. z wybranego przedmiotu na poziomie rozszerzonym (matematyka, fizyka z astronomią, chemia, geografia, biologia lub informatyka) oraz 70 proc. z języka obcego na poziomie W tym roku akademickim nasza uczelnia przygotowała na studiach stacjonarnych pierwszego i drugiego stopnia 1478 miejsc, o które ubiegało się 5150 kandydatów - podkreśla Tomasz Degórski, rzecznik Akademii Akademii Morskiej w Gdyni trwa rekrutacja dodatkowa, która rozpoczęła się 3 sierpnia i potrwa do 16 września br. Wolne miejsca czekają jeszcze na studentów na Wydziale Mechanicznym na kierunku mechanika i budowa maszyn (20 miejsc) oraz na Wydziale Elektrycznym na kierunku elektronika i telekomunikacja (50 miejsc), a także kilka miejsc na kierunku elektrotechnika oraz na Wydziale Przedsiębiorczości i Towaroznawstwa (na kierunku Innowacyjna Gospodarka).
4hPX. hgcpxyk4uh.pages.dev/13hgcpxyk4uh.pages.dev/35hgcpxyk4uh.pages.dev/214hgcpxyk4uh.pages.dev/70hgcpxyk4uh.pages.dev/387hgcpxyk4uh.pages.dev/251hgcpxyk4uh.pages.dev/303hgcpxyk4uh.pages.dev/261hgcpxyk4uh.pages.dev/166
jakie studia ze słabą maturą